piątek, 16 listopada 2012

Najpiękniejsze miasto na świecie



Chciałabym Wam pokazać kilka fotek ze Stambulu. Jest to piekne i ogromne miasto. Ten kto mial okazje byc tutaj chociaz raz na pewno sie o tym przekonal. Nie spotkalam sie jeszcze z osoba, ktora wyjezdzajac stad bylaby niezadowolona ze swojego pobytu. Stambul to miasto, które lezy na dwoch kontynentach i ma okolo 100 km dlugosci ;-) Ja pomimo tego, ze bywam tu czesto, a teraz i mieszkam na stale znam jedynie niewielka czesc strony europejskiej. Tutaj mieszkam i po tej tez stronie Stambulu znajduje sie moje miejsce pracy. Jestem pewna, ze nawet jesli mieszkalabym tu juz do konca zycia nie udaloby mi sie poznac tego miasta w stu procentach. Jesli ktos wybiera sie tutaj i potrzebuje jakis cennych wskazowek, chetnie podziele sie moja wiedza. Piszcie w komentarzach badz na e-mail, a na pewno odpowiem. Kilku znajomych pracuje rowniez w hotelach, wiec pomoge zalatwic tania miejscowke, jesli jeszcze zadnej nie udalo Wam sie wybrac.

Zycze milego wieczoru i zachecam do odwiedzin Istanbulu!
 
Widok na Stambul z 15. piętra

Stambuł nocą

Widok na Topkapi Saray

Hagia Sophia nocą

Błękitny meczet nocą

Turecka łaźnia

Ponownie Blue Mosque

Dzielnica Eminonu

Zmiany, zmiany, wielkie zmiany.

Minął już ponad rok od kiedy pisałam ostatniego posta. Tak to jest jak ma się słomiany zapał do pewnych spraw.. Blog widocznie nie jest dla mnie póki co tak ważny jak inne sprawy w moim życiu. Nie obiecuje, że to się zmieni, ale może kiedyś.. Od ostatniego roku dużo zmian w moim życiu ;-) Przede wszystkim jestem już po obronie i mam pelnoprawny tytuł magistra, który oczywiscie za wiele nie zmienil, oprocz wiekszego spokoju psychicznego i wiekszej wolnosci w dokonywaniu wyborow. Jedna z wiekszych zmian to przeprowadzka do Stambulu z moja mala rodzinka :) Przyjechal tu ze mna rowniez Tofik :D Poki co do Stambulu nie zawitala jeszcze zima, ale jakby ktos poszukiwal cieplego sweterka to zapraszam tutaj do sklepu odziezowego.

Pod koniec wkleje jedno aktualne zdjecie ze Stambulu i zycze wszystkim spokojnej nocy! :*


czwartek, 15 września 2011

Nareszcie udało mi się częściowo uporać z moją pracą magisterską i mam kilka dni 'wolnego' :)) Niestety zepsuł mi się aparat i muszę oddać go do serwisu, więc dodam dzisiaj kilka zdjęć z sesji.

Projektantką ciuszków jest B. Osiecka. Są to niecodzienne kreacje, przykuwające wzrok.

Stylizacja na wyjścia specjalne :-)

Portrecik

Na romantyczną kolację ;-)

Dopasowana fajna sukienka

Gorset z przeplatanymi spodniami


Mam nadzieję, że szybko uda mi się naprawić aparat i wstawię niedługo nowe stylizacje.

Miłego dnia! Do napisania :)

środa, 31 sierpnia 2011

Odwiedziny po latach. Wenecja.

W zeszłym roku w lipcu odwiedziliśmy Włochy i przy okazji Wenecję. Niestety było około 40 stopni w cieniu i nikt z nas nie miał ochoty na zwiedzanie (oprócz mnie ;-) Na moje szczęście trochę pobłądziliśmy i zanim doszliśmy na statek powrotny minęły dobre 3 godziny ;-) Wenecję polecam, ale nie w miesiące letnie. Po pierwsze ze względu na upały, a po drugie ze względu na ogromny tłok.

Kilka fotosiaków

Prosto z drzwi wejściowych od domu wskakujesz do wody ;-)

Maski, maseczki. Ceny kosmiczne.

Hoop do lódki i na kawę do sąsiada ;-)

Na jednym z setek mostów

Gondole weneckie ;-)


Spodenki - których nie widać zbytnio - New Yorker

wtorek, 30 sierpnia 2011

Kolejne wakacje w Chorwacji

Hej dziewczyny,

Nie mam niestety teraz czasu, żeby zrobić zdjęcia stylizacji, ponieważ siedzę cały czas w domu i pisze magisterkę.
Wrzucam kilka zdjęć z Chorwacji i przesyłam cieple pozdrowienia w ten chłodny dzień :)


Plitvickie Jezera

Rab

Czysciutka morska woda - Rab

Plitvickie Jezera

Plitvickie Jezera

Obie sukienki, które mam na sobie pochodzą ze sklepu Partnersa


sobota, 27 sierpnia 2011

Czarnogóra

Kiedy rodzice zawozili mnie na Erasmusa do Istanbulu zahaczyliśmy o Chorwację i Czarnogórę. Zatrzymaliśmy się tam na kilka dni. Cały wyjazd był bardzo spontaniczny. Początkowo miałam lecieć samolotem, ale ze względu na powódź w Stambule zdecydowaliśmy z rodzicami, że zrezygnuje z samolotu. Bilet odmówiłam dzień przed wylotem, tata przygotował samochód do trasy i pojechaliśmy :)
Zdjęcia z Czarnogóry z miejscowości Sveti Stefan





piątek, 26 sierpnia 2011